Pożar

Miniatura

Od winy zaczęłam budować swą twierdzę

I cegła po cegle, rósł ten mur do nieba...

Wyrzutów sumienia dzisiaj mi nie trzeba

W każdym oknie swoje uczucia więc śledzę...

 

Oparta o klęcznik z głową podniesioną

Do Ciebie, mój Boże, kieruję pytanie,

Odpowiesz mi znowu, podając wyzwanie:

Pozostań w mej Prawdzie na zawsze ochrzczoną...

 

Na parterze twierdzy płonie porcja gniewu

Ogień smaga cegły, wypala te kłamstwa

Nie chcę w mojej duszy ni zimna, ni chamstwa...

Spopielone winy wysypię do zlewu!

 

Stanę nad popiołem moich żywych wspomnień

Przywrócę im wolność, otworzę im okna

Pieśń wiatru od twierdzy mej winy odegna

Puszczę strumień wody, zgaśnie gniewu płomień

 

/26 stycznia 2023r., twórczość własna/